Fun Fact: Isiah Thomas tyle przegrał w swojej karierze jako działacz, że wiele osób zapomniało, jak dobry był jako koszykarz. Tak dobry, że dość łatwo można włączyć go do grona 5 najlepszych point guardów w historii ligi.
2 mistrzostwa, 12 Meczów Gwiazd, 3 razy w All-NBA 1st Team, w szczytowym momencie kariery średnie na poziomie 21 punktów i 14 asyst oraz ponad 4 zbiórek i 2 przechwytów, 25 punktów w trzeciej kwarcie meczu finałów NA SKRĘCONEJ KOSTCE, średnie 28/5/7 w Finałach 1990, ujście z życiem ze spotkania z łokciem Karla Malone’a – jak dla mnie „fejm” się zgadza.
Karierę zakończył przedwcześnie, w wyniku zerwanego ścięgna Achillesa, w 1994 roku. Choć w latach 90 zaczął spuszczać nieco z tonu, to w tejże dekadzie (liczonej, jak zawsze, od sezonu 89/90 do 98/99) był jednym z ledwie pięciu koszykarzy, którzy mogą się pochwalić łącznymi średnimi wynoszącymi minimum 17 punktów, 8 asyst i 3 zbiórki – oprócz niego, członkami tego klubu są Magic Johnson, Kevin Johnson, Tim Hardaway i Damon Stoudamire.