Tag Archives: manute bol

Fuckin’ Look At This Photograph: Superbol

Manute Bol

Nie ma lepszego pretekstu, żeby wskrzesić niegdyś regularny cykl „Fuckin’ Look At This Photograph”, niż to zdjęcie.

Jeden z tych gości zabił włócznią lwa, drugi zabił myśliwego z kosmosu przy pomocy pułapki Kojota Wilusia, a trzeci zabił dobry gust nosząc majtki na spodniach. Znam okoliczności zrobienia tego zdjęcia, ale Wam ich nie zdradzę, bo kontekst niczego tu nie dodaje, ani nie odbiera (zdradzę tylko, że gdyby poszerzyć kadr w prawo, to załapali by się teściowie Arnolda). Po prostu napawajmy się majestatem crossovera z udziałem trzech wielkich bohaterów z różnych bajek.

No dobra, to pozostaje zadać jedno, bardzo ważne pytanie: kto by wygrał w pojedynku?

Ja stawiam na Manute’a. W Supermana rzuciłby włócznią z kryptonitem, jestem też przekonany, że włócznią można pokonać dowolnego bohatera granego przez Schwarzeneggera (ok, Terminator byłby problemem, ale druga część pokazała, że włócznia byłaby przydatna).

Bol zresztą udowodnił, że potrafi pokonać popkulturowych badassów – kiedyś zwyciężył w pojedynku bokserskim z członkiem G.I. Joe:

No i z pewnością Manute wygrywa w kategorii „Najlepsza pieśń na swoją cześć”.

Otagowane ,

Manute Bol

Manute Bol

Fun Fact: Pewnie znacie tę historię o Bolu zabijającym włócznią lwa – temat „Manute Bol i długie, proste rzeczy”, jest jednak znacznie bardziej pojemny. Natrafiłem ostatnio na występ Jaysona Williamsa w podcaście Vice Sports sprzed roku i jest on pełen inspiracji na kolejne wpisy na tym blogu, ale zwala na kolana segmentem właśnie o sudańskim patyczaku. Okazuje się bowiem, że Matka Natura poszła na całość w wydłużaniu elementów jego ciała…

Nie mam dla Was precyzyjnego cytatu bo rozmowa miała bardzo luźny charakter, ale Williams twierdzi, że Manute Bol miał przyrodzenie długości dziecięcego kija do baseballa. Skąd wie? Bo Manute większość czasu w szatni spędzał nago. Kiedyś jego „two feet johnson” (eufemizm używany przez Jaysona) tak zahipnotyzował jednego z dziennikarzy, że Bol wyrwał mu mikrofon i uderzył go w głowę krzycząc, żeby przestał się gapić na jego krocze.

Ale to nie koniec anegdot od Williamsa, które oczywiście – jak każde anegdoty – trzeba traktować z przymrużeniem oka, choć nie ma czegoś takiego jak anegdota o Manucie Bolu, w którą nie uwierzę.

Jayson – który był kolegą klubowym Bola w Sixers w latach 1990-1992 – twierdzi, że trenerzy tak bardzo chcieli, żeby Manute przybrał na wadze, że pozwalali mu pić piwo nad przed meczami.

Przechadzał się więc nago po szatni, popijając Heinekeny.

– mówi Williams, dodając, że według niego Bol ani jednego meczu nie rozegrał na trzeźwo.

Wisienką na tym torcie jest opowieść o rzekomym prawdziwym wieku Sudańczyka, który, gdy dołączył do Sixers, miał oficjalnie 28 lat:

Zwykł twierdzić, że ma 35 lat […], ale pewnego razu, zapytałem go o znaczenie blizn na jego głowie, na co on odpowiedział: „cóż, biały człowiek zgubił w dżungli mój akt urodzenia, więc co pięć lat biorę kamień i rozcinam sobie nim głowę”. Mówię więc, „aha, w porządku”, po czym zaczynam liczyć te jego blizny i, o cholera, wychodzi mi, że Manute Bol ma 55 lat.

60 centymetrowe przyrodzenie (nie ma mowy, żeby zmieściło się w spodenkach z lat 80, w których Bol zaczynał karierę), żłopanie na okrągło piwa i udawanie dwa razy młodszej osoby – czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że Manute Bol zasługuje na pieśni na swoją cześć?

PS: A tak serio, to nie zapominajmy, że Manute nie był pijakiem i oszustem, tylko po pierwsze i przede wszystkim człowiekiem o sercu znacznie większym od penisa, który praktycznie wszystko co zarobił, przekazywał na cele charytatywne w rodzinnym kraju.

Otagowane

Manute Bol

Manute Bol

Fun Fact: Jak wielu innych kibiców NBA, mam wielką słabość do tych najbardziej ekstremalnych ligowych dryblasów. Manute Bol to jednak dla mnie ktoś więcej niż ciekawostka, coś więcej niż sympatia jaką darzyłem Gheorghe Muresana za jaskrawe przejawy gigantyzmu, coś więcej niż beka z Shawna Bradleya. Manute Bol oczywiście odgrywał swoją rolę członka freak-showu doskonale (nawet na emeryturze korzystał z nietuzinkowości swojego ciała, zarabiając pieniądze na cele charytatywne jako bokser, hokeista czy dżokej), ale był przede wszystkim facetem z ogromnym sercem, który w zasadzie wszystko co zarobił w NBA przeznaczył na pomoc humanitarną, koncentrującą się na rodzinnym Sudanie. Gdy pojawia się temat Bola, przeważnie powtarza się historię o tym, jak będąc młodym chłopakiem zabił lwa włócznią. Zdecydowanie częściej powinno się wspominać, że na początku lat 90 odbył trzymiesięczne tournee po gabinetach 58 różnych amerykańskich senatorów i kongresmenów, zaliczając nawet spotkanie w Pentagonie, próbując ostrzec ich przed terrorystycznym zagrożeniem ze strony… Osamy Bin Ladena (mieszkającego wówczas legalnie w Sudanie). To jeden z tych powodów, dla których trudno nie czuć podziwu wobec Bola – zamiast żyć amerykańskim snem jak inni jego koledzy zarabiający krocie za zabawę pomarańczową piłką, on żył koszmarami innych, najbardziej potrzebujących, próbując dać im tę samą szansę, którą dostał on dzięki współpracy natury i zawodowego sportu.

Oczywiście za całość argumentacji za włączeniem Manuta Bola do mojej All-Time Favorite 2nd Team w roli pierwszego rezerwowego wystarczyłyby te dwa filmiki…

…ale to ważne, żeby co jakiś czas przypominać sobie, że nie był tylko człowiekiem-anegdotką. Choć oczywiście człowiekiem-anegdotką był wspaniałym.

***

 

Tym samym mamy już kompletny drugi skład drużyny złożonej z moich ulubionych zawodników. Podsumujmy:

PG – Harold Miner

SG – Clyde Drexler

SF – Larry Johnson

PF – Charles Oakley

C – Dikembe Mutombo

6th – Manute Bol

Otagowane ,

Manute Bol

Manute Bol

Fun Fact: „Gdyby wszyscy na świecie byli Manute’ami Bolami, to byłby świat, na którym naprawdę chciałbym żyć” – powiedział kiedyś Charles Barkley i nikt w historii świata nigdy nie powiedział czegoś z czym zgadzałbym się bardziej.

Otagowane

Fuckin’ Look At This Photograph: Manute vs. Spud

Manute Bol i Spud Webb

Manute’a Bola zdecydowanie łatwiej obejść niż przeskoczyć.

Otagowane , ,

Fuckin’ Look At This Photograph: Manute Bol w sklepie

Manute Bol w sklepie

Mierzący 231 centymetrów Manute Bol na szczęście nie był wybredny i nie przeszkadzało mu, że w jego sklepie osiedlowym wszystkie towary były z niższej półki.

Otagowane ,