Vernon Maxwell

Vernon Maxwell

Fun Fact: Trudno przecenić wkład jaki Vernon Maxwell miał w pierwszy z dwóch tytułów mistrzowskich jakie Houston Rockets zdobyli w połowie lat 90. Był twardzielem, niestrudzonym defensorem oraz świetnym strzelcem, zwłaszcza z dystansu, dzięki czemu nie raz wygrywał mecze dla Rakiet. No i był szurnięty przez co przeciwnicy woleli trzymać dystans, choć tak naprawdę żaden dystans nie był wystarczający jeśli „Mad Maxowi” akurat odwaliło: w 1995 roku, w czasie meczu rozgrywanego w Portland, wbiegł na trybuny i uderzył fana, który rzekomo go obrażał. Tak jest. Był takim Ronem Artestem lat 90. (a ponieważ NBA była wówczas zdecydowanie bardziej pobłażliwą ligą, został za to zawieszony tylko na 10 meczów).

Niestabilny charakter Maxwella sprawił, że jego kariera po zdobyciu mistrzostwa z Rockets trochę rozmieniła się na drobne. Nominalnie jest też mistrzem z 1995 roku, ale faktycznie zagrał tylko w pierwszym meczu pierwszej rundy play offs a potem poprosił o… urlop. Oficjalnie powodem był uraz uda, ale podobno Mad Max był obrażony na klub za to, że ściągnęli do składu Clyde’a Drexlera ograniczając tym samym jego rolę. Rockets po sezonie bez żalu zwolnili do niedawna swojego kluczowego gracza.

Po 1,5 sezonu spędzonego w San Antonio i 6,5 latach w Houston, Maxwell rozpoczął tułaczkę, która zakończyła się przejściem na emeryturę w 2001 roku. Przez te 6 sezonów Mad Max zmieniał klub ośmiokrotnie (na Sixers, Spurs, Magic, Hornets, Kings, Sonics, znów Sixers i Mavericks) a w międzyczasie ogłosił, w trakcie pierwszego sezonu w Philly, iż rozważa przejście testów w lidze NFL i grę dla Philadelphia Eagles. 76ers niedługo potem spełnili połowę jego marzenia wywalając go ze składu.

Vernon Maxwell był graczem, którego trudno zapomnieć, ale byłby zapewne jeszcze lepiej pamiętany, gdyby nie zmarnował swojego talentu i sportowych okazji swoim nastawieniem. Z drugiej strony gdyby nie to nastawienie, to nie byłoby Mad Maxa.

Otagowane

6 thoughts on “Vernon Maxwell

  1. […] kosmicznym jak na ówczesne warunki wyniku największy udział mieli Vernon Maxwell (143 trójki) i Kenny Smith (142), ale tuż za nimi był Robert Horry z 86 trafieniami (to zresztą […]

  2. […] pierwszym i drugim sezonie w lidze (do której trafił z 45. numerem Draftu 1988, dwa miejsca przed Vernonem Maxwellem, trzy przed Michealem Williamsem, pięć przed Steve’em Kerrem i osiem przed Anthonym […]

  3. […] i krocze pokrzywdzonego – wiecie, na szczęście. A z kim wtedy siedział przy stole? Z Vernonem Maxwellem. Chyba trudno wyobrazić sobie bardziej niestabilny emocjonalnie duet grający w kości. Wiecie z […]

  4. […] dolarów na Armię Zbawienia). Spowolniła go nieco kontuzja kolana oraz sprowadzenie z San Antonio Vernona Maxwella, który na ostatniej prostej sezonu wypchnął go z pierwszej piątki i błysnął w przegranej 1-3 […]

  5. […] zagrał jeden mecz playoffs, obraził się na cały świat i odmówił dalszej gry. Cóż, są różne […]

  6. […] jednego z krupierów, który oskarżył Rodmana, że ten, podczas partii kości rozgrywanej z Vernonem Maxwellem, pocierał dłonią o krocze pracownika […]

Dodaj odpowiedź do Nie Otis Thorpe | NBA 90s blog Anuluj pisanie odpowiedzi