pardon, proszę o przekład z polskiego na nasze, bo chyba mi sens umyka: „This record has come under scrutiny when it was admitted by the scorekeeper for the Grizzlies that he intentionally inflated Van Exel’s assist total due to the scorekeeper’s displeasure with the NBA’s scorekeeping system and wanted to prove its lack of accuracy” – fałszował, bo się frustrował?
Chyba tak – chciał udowodnić jak łatwo można naginać statystyki meczowe. Tak to wspominał:
„Partly because I disagreed with the blatant stat manipulation (that I did) and partly because I’m a Laker fan, I gave Nick Van Exel like 23 assists one game. If he was vaguely close to a guy making a shot, I found a way to give him an assist. Afterwards, I fully expected someone to talk to me about it. Indeed they did. A senior management guy – „great job Alex, that’ll get this game on Sportscenter tomorrow morning!” We (VAN) lost badly, of course.”
[…] PG – Nick Van Exel. Choć mogłoby się wydawać, że Nicholas/Nick to popularne imię, prawda jest taka, że nie nosiło go zbyt wielu koszykarzy NBA, dlatego musiałem przy kompletowaniu składu pójść na pewne ustępstwa. Zaczynam od małego, bo prawdziwe imię Van Exela to nie „Mikołaj”, a „Mikuś” – Nickey. Jeśli przymkniemy oko na ekscentryczną wariację na temat klasycznego imienia dostaniemy jednak point guarda z występem w Meczu Gwiazd (1998), wicelidera klasyfikacji asystentów w 2000 roku, gościa, który jako debiutant rzucał po 20 punktów w meczach playoff i Mikołaja, którego worek był pełny efektownych zagrań: […]
[…] minut Ceballosa po powrocie Magica, ale koledzy z zespołu nie ukrywali, że złamał im serca. Nick Van Exel oznajmił dziennikarzom wprost, że nie ma ochoty rozmawiać ze kapitanem drużyny, który […]
Good one! Kiedyś jeden z moich ulubionych graczy. 🙂
A „sad fact” to niewątpliwie akcja z jego synem…
No. Trochę szkoda nawet gadać.
pardon, proszę o przekład z polskiego na nasze, bo chyba mi sens umyka: „This record has come under scrutiny when it was admitted by the scorekeeper for the Grizzlies that he intentionally inflated Van Exel’s assist total due to the scorekeeper’s displeasure with the NBA’s scorekeeping system and wanted to prove its lack of accuracy” – fałszował, bo się frustrował?
[z Wikipedii, wolnej encyklopedii*
http://en.wikipedia.org/wiki/Nick_Van_Exel#Player_highlights%5D
*encyklopedia – cegła – Nick the Brick
Chyba tak – chciał udowodnić jak łatwo można naginać statystyki meczowe. Tak to wspominał:
„Partly because I disagreed with the blatant stat manipulation (that I did) and partly because I’m a Laker fan, I gave Nick Van Exel like 23 assists one game. If he was vaguely close to a guy making a shot, I found a way to give him an assist. Afterwards, I fully expected someone to talk to me about it. Indeed they did. A senior management guy – „great job Alex, that’ll get this game on Sportscenter tomorrow morning!” We (VAN) lost badly, of course.”
[…] PG – Nick Van Exel. Choć mogłoby się wydawać, że Nicholas/Nick to popularne imię, prawda jest taka, że nie nosiło go zbyt wielu koszykarzy NBA, dlatego musiałem przy kompletowaniu składu pójść na pewne ustępstwa. Zaczynam od małego, bo prawdziwe imię Van Exela to nie „Mikołaj”, a „Mikuś” – Nickey. Jeśli przymkniemy oko na ekscentryczną wariację na temat klasycznego imienia dostaniemy jednak point guarda z występem w Meczu Gwiazd (1998), wicelidera klasyfikacji asystentów w 2000 roku, gościa, który jako debiutant rzucał po 20 punktów w meczach playoff i Mikołaja, którego worek był pełny efektownych zagrań: […]
[…] minut Ceballosa po powrocie Magica, ale koledzy z zespołu nie ukrywali, że złamał im serca. Nick Van Exel oznajmił dziennikarzom wprost, że nie ma ochoty rozmawiać ze kapitanem drużyny, który […]