Listonosz przyniósł mi dziś 4 komiksy, których bohaterami są gracze NBA. Kultowy „Godzilla vs. Barkley” już gościł na MMJK a pozostałe komiksy postaram się w najbliższym czasie zrecenzować. Jaram się, no bo jak się nie jarać perspektywą śledzenia przygód Charlesa Barkleya, który w żółtym płaszczu próbuje wyjaśnić tajemnicę morderstw sędziów koszykarskich? Albo perspektywą komiksowych superprzygód Antoine’a Walkera (w „The Zone”)? Kto wie, skoro będzie w nich miał nadprzyrodzone moce, to może wreszcie uda mu się rzucić za 4 punkty?
[…] Godzilli, syn swojej matki wyglądającej jak ojciec, ciężki przypadek pilakalatofobii, wciąż przeze mnie nie zrecenzjonowany – mea culpa! – komiksowy detektyw na tropie mord… oraz jako jeden z bohaterów zdjęcia będącym najlepszym podsumowaniem lat 90.) ale jeszcze nigdy […]