Fun Fact: Sprawiłem sobie wcześniejszy prezent gwiazdkowy kupując moją drugą kartę z autografem Chrisa Webbera, ale pierwszą, na której podpisywał się jako zawodnik NBA. Webber podczas gry w NBA, według Beckett.com, podpisał się tylko na dwunastu rodzajach kart, z których połowa jest niskolimitowana (do 50, 20, 10 i 5 egzemplarzy i dwie karty 1/1), a druga połowa bardzo rzadko pojawia się w obrocie. Tym cenniejszy to nabytek. Nie mówiąc już o tym, że z drugiej strony podpisał się mój ulubiony wąskogłowy koszykarz Kerry Kittles.
Przy okazji – pożyczę 5 złotych do końca tygodnia.