Tag Archives: grant hill

Grant Hill

Grant Hill

Fun Fact: Bardzo możliwe, że w tym sezonie doczekamy się trzech indywidualnych linijek statystycznych na poziomie 20 PPG, 7 RPG i 7 APG, autorstwa Russella Westbrooka, LeBrona Jamesa i Jamesa Hardena. Według statystyk z Basketball Reference coś takiego nie wydarzyło się jeszcze nigdy, a dwóch graczy miało średnie 20/7/7 tylko raz – w sezonie zasadniczym 88/89 (dokonali tego Magic i MJ). Z kolei przez całe lata 90 – które w końcu są motywem przewodnim tego bloga – takimi średnimi na koniec rozgrywek mogli się pochwalić tylko dwaj zawodnicy: notujący 24.3 PPG, 9.5 RPG i 7.5 APG Larry Bird (89/90 – zawsze traktuję ten sezon jako początek interesującej nas dekady) oraz Grant Hill, który uzbierał 21.4 PPG, 9.0 RPG i 7.3 APG (96/97). Hill miałby trzy takie sezony w karierze, ale raz zabrakło mu 0.2, a raz 0.1 asysty (nawiasem mówiąc: jeśli LeBron dociągnie z 20/7/7 do końca 16/17, to zostanie samodzielnym liderem pod względem ilości takich rozgrywek, przełamując remis z Oscarem Robertsonem, który zatrzymał się na 6 latach).

Wracając do Hilla – mamy prawo czuć się okradzeni z jego najlepszych lat, ale na szczęście los miał litość i trochę emocji nam zostało…

No i jeszcze ta reklama, która już dawno powinna pojawić się na tym blogu:

Gdybym miał wybrać hymn MMJK to „I’m a Cowboy” byłoby w pierwszej piątce kandydatów.

Otagowane

Grant Hill

Grant Hill

Fun Fact: Grant Hill od zawsze funkcjonował w zbiorowej pamięci kibiców NBA jako postać nieskazitelna. Przystojny, dobrze wychowany, świetny w kosza, dzielny mimo przeciwności losu i w ogóle najchętniej wydałbyś za niego swoją córkę, gdyby nie to, że zanim twoja córka dorośnie, Hill zostanie już wzięty do Nieba, razem z ciałem i butami FILA.

Często zapominamy, że w 2000 roku (to teoretycznie data już poza strefą wpływów tego bloga, ale jest zwieńczeniem ninetiesowego wcielenia Hilla) Hill zrobił dokładnie to, co zrobił w tym roku strącony do kibicowskiego piekła zasilanego palonymi koszulkami, Kevin Durant. Miał gdzieś lojalność i wybrał większe pieniądze w Orlando oraz połączenie sił z T-Makiem zamiast zostać w Detroit z Jerrym Stackhouse’em (nie żeby ta para była przeznaczona do wielkich rzeczy, w ostatnim sezonie Hilla, Pistons mieli mocno przeciętny bilans 42-40 i nigdy nie wygrali rundy playoff za jego kadencji).

Z drugiej strony, po tej decyzji nie tylko stracił status gwiazdy z powodu kontuzji, ale prawie umarł po jednej z operacji w 2003 roku, więc wszyscy się chyba zgodzą, że karma w jego przypadku nie zachowała się jak wzór cnót.

Otagowane

Jason Kidd, Grant Hill

Jason Kidd

Grant Hill

Fun Fact 19 Seasons: Dzięki Wam za to Panowie.

Otagowane ,

Grant Hill

Grant Hill MB

Fun As Fuck Fact: Znalazłem swoje karty z „Magic Basketballa”!!!

Grant Hill MB back

Otagowane

Jerry Stackhouse

Jerry Stackhouse

Fun Fact: Bardzo chciałem w tym miejscu przedstawić moją pierwszą piątkę koszykarzy, którzy kupili swojej mamie kościół, ale niestety nie udało mi się skompletować jej w całości. Jedno jest pewne – będzie miała backcourt bogaty w graczy obwieszczanych swego czasu następcami Jordana…

PG Dwyane Wade

SG Jerry Stackhouse

SF

PF

C

Spokojnie za to mogę skompletować pierwszy skład złożony z wolnych agentów powyżej 37 roku życia, których jeszcze nie mają w swoim składzie New York Knicks:

PG Anthony Carter

SG Jerry Stackhouse Mike James

SF Grant Hill

PF Juwan Howard

C Erick Dampier

JESZCZE nie mają (oczywiście możemy być tylko pewni, że w Nowym Jorku nie zagra Grant Hill, który nawet wiele lat po przejściu na emeryturę będzie co lato mówił, że rozważa podpisanie kontraktu z Knicks).

Update: Przegapiłem, że Jerry Stackhouse wczoraj podpisał kontrakt z Brooklyn Nets, więc wypada z powyższej piątki. Stwierdziłem też, że zamiast Ericka Dampiera można dać ewentualnie Grega Odena.

Otagowane , ,

Grant Hill

Grant Hill

Fun Fact: Chciałeś mieć File Granta Hilla.

Otagowane