Fun Fact: Wybór trzeciego gracza do frontcourtu mojej All-Time Favorite 1st Team wbrew pozorom nie był łatwy, ale ostatecznie nie mógł być inny. Nie przy takiej nazwie strony, nie przy naprędce wymyślonym kryterium, że mile widziany jest występ w najbardziej czerstwej reklamie salonu samochodowego like, ever…
Kersey dostaje miejsce w pierwszym składzie jako patron, bo gdybym pominął zasługi w użyczaniu nazwiska dla nazwy bloga, pewnie oddałbym jego miejsce komuś innemu. I właśnie dlatego – żeby nikt z najbliższych memu sercu zawodników nie czuł się pokrzywdzony, postanowiłem poza 1st Team wybrać także moją drugą i trzecią ulubioną pierwszą piątkę… i do każdej z nich dodać po jednym sixth-manie. Tylko takie rozwiązanie pozwoliło mi się pozbyć migren, bezsenności i urojonej rwy kulszowej, które nawiedzały mnie podczas prób wyklarowania składu All-Time Favorite Team. Mam już komplet więc będę kontynuował ujawnianie mojej ekipy wszech czasów w kolejnych wpisach.
Mój wyjściowy small forward miał już wiele występów na MMJK (co zrozumiałe) i jeszcze wiele go czeka. Mając tę świadomość pozwalam sobie nie mieć przygotowanego na dziś żadnego interesującego „fun factu”. No chyba, że ktoś nie wie jak się wymawia „Jerome Kersey”…
Według statystyk YouTube, już 53 osoby skorzystały z tej podpowiedzi.
[…] SF – Jerome Kersey […]