Fun Fact: Rex Chapman (jeden z bohaterów niegdysiejszego spin-offu MMJK na MVP-Magazyn.pl) to shooting guard w mojej pierwszej piątce graczy NBA nazywających się jak twardziel z westernów. Miałby też zapewne miejsce w podstawowym składzie reprezentacji zawodników, którzy doczekali się 50-minutowego montażu highlightów na YouTube.
Fajny grajek był z Rexa. Nie dość, że faktycznie ciekawe nazwisko to jeszcze bronił za młodu honoru białych w konkursie wsadów, o ile mnie pamięć nie myli. A w playoffs w barwach Suns w ’97 to już w ogóle była bajka – najpierw te rekordowe wówczas 9 trój w game 1 przeciwko Sonics i chyba 42 pkt w sumie, a później ten rzut… Do znudzenia trenowany na boisku za blokiem na mojej dawnej dzielni. 🙂
Jak tylko znajdę chwilę to też podejmę challenge i postaram się obejrzeć ten godzinny highlight reel. 😀