(Jeśli ktoś jest zdezorientowany widokiem gracza z lat 80. na karcie z XXI wieku na blogu o kartach z lat 90., odsyłam do pierwszego wpisu z cyklu “Atrament Sympatyczny”, w którym tłumaczę “co?” i “jak?”, przemilczając łaskawie “za ile?”)
1. Pierwszy ze zwyczajowych 5 punktów poszerzających informacje o bohaterze karty z jej odwrotu zacznę od zakomunikowania, że udało mi się od czasu ostatniego wpisu zebrać już pełny set „Elusive Ink”. O cyklu kręcącego się wokół niego trochę zapomniałem, a trochę nie chciało mi się za niego brać, ale postanowiłem podjąć próbę jego reaktywacji… A ponieważ punkt prawowicie należy się Majorowi Jonesowi, to wspomnę, że został wybrany w dwóch draftach – do ABA w 1974 roku z numerem 6. i dwa lata później do NBA z numerem 20.
2. Jego zawodowa kariera trwała ledwie 9 lat, ale i tak zdążył w jej trakcie zaliczyć 4 ligi: ABA, CBA, WBA i NBA.
3. W NBA zaliczył upamiętnioną przez powyższą kartę pięcioletnią przygodę z Rockets oraz jeden, ostatni sezon w Detroit.
4. Czterech braci Jones trafiło do NBA z uczelni Albany State, ale ogólnie Major miał ich sześciu (i jedną siostrę). Oprócz Majora, Wila, Caldwella i Charlesa jeszcze dwaj inni Jonesowie grali w kosza dla Albany State (w tym Oliver Jones, który potem przez 28 lat był trenerem byłej alma mater) co doprowadziło do sytuacji, że jakiś Jones znajdował się w ich składzie przez 18 kolejnych sezonów.
5. Za najlepszego koszykarza wśród Jonesów uchodzi Caldwell, który był zorientowanym na defensywę podkoszowym wyrobnikiem w Sixers za czasów Juliusa Ervinga w latach 1976-82 (potem grał m.in. w Houston razem z Majorem). W ogóle wszyscy bracia Jones byli zorientowanymi na defensywę podkoszowymi wyrobnikami – choć wspólnie zagrali w NBA aż 37 sezonów, tylko raz któryś z nich miał dwucyfrową liczbę punktów (Wil dla Pacers w sezonie 76/77).
[…] grali w NBA. O tym rekordowym rodzeństwie pisałem już, gdy inny jego przedstawiciel – Major Jones – gościł na łamach „Atramentu Sympatycznego”. Fani ligi z lat 90 mogą go […]