Fun Fact: Pomyślałem, że oprócz niezbyt wyszukanych żartów w stylu „Przychodzi pijany koszykarz do Urzędu Stanu Cywilnego…”, rzucę tu odrobiną statystyki łamanej przez historię ligi, a mianowicie, w tym przypadku, ukradzioną z NBA.com listą „milionowych” punktów w NBA.
1000000 – 1962 – autor nieznany
2000000 – 1972 – autor nieznany
3000000 – 1978 – autor nieznany
4000000 – 1983 – Moses Malone
5000000 – 1988 – Ricky Green
6000000 – 1992 – Stacey Augmon
7000000 – 1996 – Hersey Hawkins
8000000 – 2001 – Eddie Gill
9000000 – 2005 – Juan Dixon
10000000 – 2010 – Ben Gordon
Tyle póki co. Wychodzi na to, że mniej więcej za rok możemy się spodziewać 11-milionowego punktu i że najprawdopodobniej padnie on w jakimś meczu Philadelphii, która jak do tej pory była jedną ze stron epokowego spotkania trzy razy (odkąd zaczęto liczyć dokładnie kto milionowe punkty zdobywa) – w 1983, 2005 i 2010. Historia sugeruje też, że będzie to jakiś obrońca. Zaczynam trzymać kciuki, żeby padło na Nicka Younga. Dzięki temu jego nazwisko na trwałe zapisze się w jakichś oficjalnych annałach i nie będę musiał żyć w obawie, że pamięć o autorze tego zagrania kiedykolwiek zaginie.
[…] centrach w historii, legenda – Moses Malone. Do tej pory nie pojawił się on na MMJK (poza wzmianką o tym, że był autorem punktu numer 4000000 w historii ligi), bo gdy zacząłem się interesować NBA, był on już u schyłku swojej trwającej 21 sezonów […]