Fun Fact: Sarunas na początku lat 90. w pojedynkę zorganizował reprezentację narodową świeżo upieczonej niepodległej Litwy, która dwa lata później zdobyła brąz na Igrzyskach w Barcelonie. Gdyby to nie robiło wystarczającego wrażenia, to dodam, że jednym ze sponsorów reprezentacji Litwy, których załatwił Marciulionis był zespół Grateful Dead, który ma prawdopodobnie więcej fanów w Ameryce niż miał oryginalny Dream Team. Z kolei więcej fanów niż Grateful Dead i Dream Team razem wzięte miały koszulki Litwinów, w których m.in. odbierali medale w Barcelonie (a na których wzornictwo użyczyli licencję właśnie muzycy GD):
[…] na mistrzostwach Europy w Grecji w 1995 roku. Na dodatek był nie tylko liderem tamtej drużyny ale również jej menadżerem – to on – wykorzystując kontakty w USA – zdobył dla litewskiej kadry […]
[…] niż tylko świetnym koszykarzem. Wiadomo jak wiele zrobił dla raczkującej litewskiej demokracji, organizując naprędce reprezentację kraju, ale pomagał nie tylko swoim rodakom – moja ulubiona anegdota na jego temat, to ta […]
[…] bez dolnej szczęki – zasponsorował wyprawę do USA i operację. Niemal w pojedynkę zorganizował reprezentację koszykarską Litwy po upadku Związku Radzieckiego. Casualowo pojawiał się tam, gdzie akurat było trzęsienie ziemi […]