Zawsze chciałem założyć bloga o starych kartach NBA. Zawsze chciałem założyć bloga o nazwie „Mercy Mercy Jerome Kersey”. Zawsze nosiłem w portfelu kartę Orlando Woolridge’a. Jak wygląda noszona w portfelu karta Orlando Woolridge’a możecie zobaczyć powyżej. Jak wygląda blog o nazwie „Mercy Mercy Jerome Kersey” też już mniej więcej wiecie. Jak wygląda blog o starych kartach… tego na razie sam jeszcze nie wiem, ale pewnie będzie zawierał znaczne ilości starych kart NBA (a konkretnie z lat 90.), a także niezbyt mądre nawiązania do tego co aktualnie dzieje się w świecie dwumetrowych łowców punktów.
I tak o.
Aby stosownie zamknąć inauguracyjny wpis, licząc na wstawiennictwo u koszykarskich bogów w sprawie prowadzenia tego bloga, zacytuję mój ulubiony dwuwiersz:
Orlando Woolridge’u
Ty zawsze przy mnie stój
[…] Isiah Thomas (24 pkt., 7 ast.) i Bill Laimbeer (22 pkt.). W pierwszej piątce Pistons wyszedł Orlando Woolridge (8 pkt. i 9 zb.). Najbardziej jednak przypadł mi wtedy do gustu John Salley, bo miał ksywę […]
teraz wiadomo kto pisal na widelcu (bodajze ? ) pod ksywa Orlando. swoja droga, zniknales chyba zupelnie ze swoja pierwsza piatka zczuba. bedzie jakas reaktywacja? w sumie ani troche mi sie ta rybryka nie postarzala i zawsze bawila, nawet po latach. bede wdzieczny za odpowiedz 😉 pozdro. zapraszam na swojego wordpressa w troche innej tematyce 😛
dzięki wielkie za pamięć i uznanie. piątka tygodnia póki co jest zawieszona do odwołania z przyczyn w sumie od nikogo nie zależnych i niestety w kwestii tego kiedy jest szansa na powrót, nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć. nie widzę powodu, żeby miała nie wrócić kiedyś, jak i widzę powody żeby miała nie wracać lub wrócić w innym wcieleniu. także pozdrawiam i zapraszam jeszcze kiedyś na MMJK.
spoko, rozumiem (albo i nie, ale chyba tak wlasnie mialo byc : D ) . to ostatnie masz jak w banku, bo widze, ze krzywe zwierciadlo wpisujace sie w moje gusta wciaz obecne.
[…] przez lata nosiłem w portfelu, o którym układałem wierszyki (o jednym i drugim pisałem w pierwszym w poście na tym blogu) i którego imię i nazwisko przybrałem pisząc dla pewnego nieczynnego serwisu rozrywkowego. I tu […]
[…] kart NBA w polskich kioskach to była wielka sprawa i cieszę się, że nie tylko w moim sercu (i portfelu) zajmowały one poczesne miejsce. Mam nadzieję, że Dumars w zdaniu matury pomógł. Mój talizman […]
[…] rok temu założyłem tego bloga. I wciąż mam z niego pociechę. To miłe. Z tej okazji, tak jak rok temu – karta Orlando […]
[…] się 9 stycznia 2012 roku od zdjęcia zmiętoszonej karty Orlando Woolridge’a po kilku latach trzymania w portfelu. Dziś, w ramach klamry, zdjęcie zmiętoszonej karty Orlando Woolridge’a po kilku latach […]
[…] Fact: Równo jedenaście lat temu opublikowałem na tym blogu pierwszy tekst. Jak co roku – chyba, że akurat przegapię rocznicę – staram się przypominać Wam o […]