
Fun Fact: Podczas, gdy inni koszykarze grali w H-O-R-S-E, Kenny Walker – wybrany dwa miesiące wcześniej z piątym numerem draftu 1986 przez Knicks – powiedział „potrzymajcie mi piwo”:
Zachwycając się formą fizyczną Kenny’ego należy jednak pamiętać, że jego przeciwnik – imieniem Pugwash – ciągnął sulki z woźnicą i nie wygrał żadnego wyścigu w swojej karierze, która w tamtym momencie uwzględniała 21 startów. To trochę tak, jakby Kenny Walker rywalizował o miano najładniejszego samochodu z Fiatem Multiplą lub wystartował w konkursie muzycznym z zespołem Pectus. No ale coś tam pokazał i przy okazji ustanowił rekord wyścigów człowieka z koniem na 1/16 mili, bijąc poprzedni najlepszy czas należący do futbolisty amerykańskiego Beasleya Reece’a.
Tak, zawodowi sportowcy ścigali się z końmi więcej niż raz.
A wiecie co jeszcze zawodowi sportowcy robili więcej niż raz? Występowali na emeryturze w głupich reklamach salonów samochodowych:
W rzeczy samej widok byłej gwiazdy NBA (albo po prostu gracza jednak tam kiedyś rozpoznawalnego) reklamującej salon samochodowy, i to jeszcze w reklamie nakręconej w takim stylu, to chyba juz dość mocny upadek. 🙂