
Fun Fact: Ben Wilson został zastrzelony w 1984 roku, w wieku 17 lat. Był uważany za największy talent licealny, połączenie Magica Johnsona i George’a Gervina. Mogliście o nim nie słyszeć, bo nie otarł się o NBA jak Len Bias, ani nie zdążył ugruntować swojej reputacji w NCAA, jak Hank Gathers, ale to nie znaczy, że pamięć o nim nie pozostaje żywa.
Nick Anderson przez całą karierę grał z numerem 25 w ramach hołdu właśnie dla niego.
https://www.youtube.com/watch?v=QFLx8rgTtUY
Trzynaście lat po śmierci Nike nakręciło o nim spot reklamowy.
Gdy Derrick Rose przechodził do Nowego Jorku w 2016 roku, zmienił numer na 25 także na cześć Benjiego, który urodził się 18 marca 1967 roku, czyli jutro kończyłby 50 lat.