Fun Fact: O brzydocie Popeye’a Jonesa napisano już wiele, m.in. że jest jak Wielki Kanion i Kaplica Sykstyńska, czyli, że tak naprawdę trzeba ją zobaczyć na własne oczy oraz, że Jones jest Michaelem Jordanem brzydoty. To bardzo niepochlebne i urągające temu bardzo sympatycznemu zawodnikowi opinie. Niestety nawet nie w połowie tak niepochlebne i urągające jak jego uroda wobec oka nieuzbrojonego.

